Policjanci z Łomży mieli do czynienia z nietypowym przypadkiem podczas rutynowej kontroli drogowej. Kierowca audi, który przekroczył prędkość o 53 km/h w obszarze zabudowanym, próbował wręczyć łapówkę funkcjonariuszom, aby uniknąć konsekwencji swoich czynów. Mężczyzna został zatrzymany, a teraz odpowie przed sądem za próbę korupcji. Za to przestępstwo grozi mu nawet do 8 lat pozbawienia wolności.
Incydent miał miejsce w Miastkowie, gdzie policjanci łomżyńskiej drogówki zatrzymali do kontroli 57-letniego mężczyznę, który jechał 103 km/h w miejscu, gdzie maksymalna prędkość wynosiła 50 km/h. Funkcjonariusze poinformowali go o mandacie w wysokości 1500 złotych oraz przyznaniu 13 punktów karnych. Zatrzymano też jego prawo jazdy, co nie spodobało się kierowcy.
Mężczyzna usiłował różnymi metodami przekonać policjantów do odstąpienia od zatrzymania jego uprawnień do prowadzenia pojazdów. Kiedy te działania nie przyniosły rezultatu, postanowił wyciągnąć plik pieniędzy i zaproponować policjantom wrzucenie 3000 zł do kosza na śmieci w radiowozie w zamian za pozostawienie mu prawa jazdy. Próba ta nie tylko nie odniosła skutku, ale również sprawiła, że mężczyzna usłyszał zarzut korupcji i spędził noc w areszcie. Teraz pod czujnym okiem policji oraz z poręczeniem majątkowym będzie czekał na decyzję sądu.
Źródło: Policja Łomża
Oceń: Próba przekupstwa po zatrzymaniu za przekroczenie prędkości w Miastkowie
Zobacz Także
