Wczoraj na konferencji prasowej, zorganizowanej na Starym Rynku w Łomży, przedstawiciele lokalnych władz ogłosili, że nie dojdzie do łączenia klas w szkołach podstawowych. Zastępca prezydenta miasta ds. oświaty, Andrzej Stypułkowski, stanowczo zaprzeczył plotkom na ten temat, które zaczęły krążyć w mediach. Działania te mają na celu zapewnienie stabilności w edukacji i odpowiedź na obawy rodziców uczniów, którzy zwracali się z pytaniami w tej sprawie.
Podczas konferencji obecni byli również przewodniczący Rady Miejskiej Wiesław Grzymała oraz lokalni radni, którzy zabrali głos w tej ważnej kwestii. Stypułkowski, w kontekście doniesień medialnych, podkreślił, że po rozmowach z dyrekcją szkół podstawowych nr 4, 5, 7 i 9 podjęto decyzję o braku łączenia klas. Istnieje bowiem zainteresowanie uczniów, którzy chcą uczęszczać do szkół, gdzie takie działania były planowane.
W trakcie spotkania poruszono także kwestie finansowe dotyczące edukacji w Łomży. Przewodniczący Rady Miejskiej zwrócił uwagę na trudności budżetowe, z jakimi boryka się samorząd w obliczu rosnących kosztów wynagrodzeń nauczycieli. Wysunięto apel o zapewnienie długoterminowego finansowania oświaty przez rząd, co mogłoby znieść konieczność reorganizacji klas. Radni, którzy są również pracownikami szkół, podkreślili znaczenie indywidualnej pracy z uczniami i eliminację łączenia klas, jako krok w kierunku poprawy jakości edukacji w regionie.
Źródło: Urząd Miasta Łomża
Oceń: Nie będzie łączenia klas w łomżyńskich szkołach podstawowych
Zobacz Także